Wierszyk 68 Marcinek .sznaucer miniaturka
BALLADA JESIENNA
Deszcze padają
Deszcze padają
Bez umiarkowania.
Ciemno i zimno
Ciemno i zimno
Od samego rana.
Noc długa
Noc długa
Taka się zrobiła .
Każda kanapa
Każda kanapa
By się znudziła.
Smutno ,ponuro,
Smutno ,ponuro .
I zniechęcenie .
Czekam niecierpliwie
Czekam niecierpliwie
Na zimowe przesilenie .
|