Wierszyk 79
PRAWODAWSTWO UE
Ta zima ARKTYKĘ
Nam urządziła.
Ludzi lodem skuła ,
Ptaki zagłodzila .
Miłosierdzie chrześcijańskie
W tym kraju było .
BYŁO ,zniknęło ,
I się zatraciło .
Psy w schroniskach
Eksterminowane .
Dzikie zwierzęta
Wykłusowane .
Ptaki z głodu
Niech konają .
A karmić te biedne
Nam zabraniają .
Mandatami grożą .
Do sądu oddają .
A głodne ptaki
Niech wymierają .
Więc zgodnie z prawem
OBOJĘTNIEJĘ.
W robota się przekształcam.
Moralnie dziczeję .
Ptaka nie nakarmię ,
Bo mi zabroniono .
Zakazano .
Zagrożono.
Zamykam się w sobie .
Serce mi kamienieje .
W głaz się zamieniam .
TWARDNIEJĘ.
Bo prawne
UE zobowiązanie:
To właśnie
NIEREAGOWANIE .
Więc dobrze , dobrze .
My się wyłączamy ,
Ptaków nie karmimy,
Dzikich zwierząt
Nie wspomagamy .
Nie głosujemy .
Do urn nie pójdziemy .
Puste umysły mamy .
Więc ogólnie wszystko
Psychopatycznie ,
Lecz zgodnie z prawem ,
MY OLEWAMY
Bezpiecznie tylko
SOBĄ mogę się zajmować .
Samolubem być ,
A świat ignorować .
Gdy mnie zaprogramują ,
Gdy mnie zakodują .
Granice myślenia ustalą
Ściśle wyregulują .......
To ja nie będę żaden
Robot elektroniczny ,
Ale żywy ,ciepłokrwisty ,
UE AUTOMAT biologiczny .
|