|
Wierszyk 44 JaLucek.sznaucer średni
Zawsze twierdzę
Że nasze psisko
To prawdziwe panisko.
Punkt o siódmej rano
Jedzonko dostanie.
Jest to posiłek glówny
Śniadanie.
W kuchni trzy ceramiczne
Miski są postawione.
Pod nie podkładki
Mamy podłożone.
Aby nakrycia się nie przesuwały ,
Aby zawartości się nie wylewały.
Ta pierwsza z prawa ,
Rezerwowa.
Sucha karma Chappi
W niej się chowa.
W środkowej
Świeżą wodę do picia trzymamy.
Codziennie zawartość
Tej miski zmieniamy.
Ta trzecia z lewa,
To miska właściwa.
Tu procedura cała się odbywa.
Do tej miski nasz piesek zezuje,
A jej zawartość bardzo go intryguje.
Tutaj jedzonko ląduje pokrojone,
Właściwie podzielone,
Ilościowo odmierzone.
Bo nikt nie ma zamiaru
Roztyć pieska bez umiaru.
Jedzenie ma być proteinowe,
Urozmaicone i świeże,
Pachnące i zdrowe,
A jak zawartosć miski została zjedzona,
A psina jest syta i zadowolona
To miskę myjemy , suszymy
Na swoim miejscu ją położymy.
Obowiązki,
Wręcz misję , wypełniliśmy .
Na autopochwałę
Zasłużyliśmy !!
|
