Wierszyk 83 . LUCEK czyli AZTEK PUEBLO
Z A P A C H Y
Różne dziwne, człowieka ,
Zapachy bywają.
A psy nigdy na to
Wpływu nie mają.
Człowiek osobiste zapachy ma.
To samo dotyczy psa.
Ale także sztuczne ,
Fabryczne zapachy bywają.
Dezodoranty , perfumy ,
Wody kolońskie się nazywają.
Niektóre są przyjemne,
Ładnie pachną , nie powiem.
Ale inne okropne ,
Aż zawroty mam w głowie.
Bo my ,psy
Szerokie gamy
Innych zapachów mamy.
Zupełnie odmiennymi
Woniami się zachwycamy :
a to starzyzną,
a to zgnilizną,
a to kocimi śladami ,
starymi kościami,
jakimiś norami ,
sikanymi plamami,
pobratymców podpisami,
na murkach,
na słupach ,
na kamieniach,
na drzewach
i w trawie.
Jakieś myszy , nornice ,
Jeże , tropy zostawiają
Interesują mnie szalenie .
W dobry humor wprawiają.
Cudownie pachnące.
Ekscytujące.
Dużo człowiek traci ,
Że taki słaby nos ma.
Mógłby brać przykład
No , ze mnie, wąchacza ,
Sznaucera - psa.
|