Wierszyk 81 JaLucek .sznaucer średni
L A T O
Zielsko w ogrodzie przyrasta.
Dokładniej - wszystko porasta.
Ciepło. Deszcze padają.
Drzewa ,trawy, krzewy zraszają..
Chwasty dobrze się mają.
Dżungla nam się zrobiła.
Domy zarosła. .
Wszystko zakryła.
Ja , sznaucer pies
To zauważam
Oceniam i uważam.
I się nie wstydzę.
I wącham .
I czuję. .
I widzę..
Listowie jest mokre.
Zabójczo pachnące.
Wonie są oszałamiające.
Widzę bzy ,cisy ,iglaki ,
Jałowce.
Bukszpany , irgi płożące, sumaki.
Yukki, tuje,kasztany ,
Tulipanowce.
Srebrne świerki .powoje ,
Cyprysiki
Wydzielają zapach dziki .
Morwy,magnolie ,brzozy
Złotokapy., jarząby .
Ligustry , hortensje , ogniki.
Z mojego punktu widzenia ,
Psiego , lecz
Arystokratycznego -
W przyrodzie widzę coś
Zbliżonego,
Wyjątkowego :
Sosny austriackie ,
Choiny kanadyjskie,
Daglezje ,
Jodły koreańskie.
Czeremchy , lipy , ligustry ,
Rododendrony ,azalie
Modrzewie.
A WY - czy za dużo
Ode mnie nie wymagacie ?
W Wy - czy na tym zielsku
Tak dobrze się znacie ?
|