Wierszyk 68 JaLucek .sznaucer średni
W Listopadzie
Co innego
Deszcz wiosenny ,majowy.
A co innnego,
Deszcz jesienny, listopadowy.
Parasol nosić możecie,
Lub czapkę,
Co chcecie.
Ale z psami,
To problemy mamy.
Z ich butami,
I ich kaloszami.
Nie ma prasola
Dla psa.
Butów też dla niego
Kupić się nie da.
A gdyby psie Adidasy
Były produkowane ,
Albo półbuty dla niego
Jakieś takie,
Nagumowane ,
To by zupełnie inaczej bylo,
I nasze piesie
By się nie przeziębiło .
A jakby się nie przemoczyło
To by się nie zakatarzyło .
Żadnej potrzeby by nie było,
I do lek-veta by nie jeżdziło !
|