Wierszyk 58 JaLucek . sznaucer średni
W O K A L I S T Y K A
Jestem amatorem,
Wokalistą TYPOWYM.
Żadnym profesjonalym
Wokalistą estradowym.
Oceniam się ,analizuję ,
Doskonalę.
Na sobie się trochę znam.
Gdy trzeba - koncert dam.
Odgłosy różne kreuję .
Szczekam ,poszczekuję.
Mruczę , warczę.
Wzdycham. Postękuję.
W szczękach skrzypię.
Czasami kłapię zębami.
Jęczę. Popiskuję.
Wyję .Skowyczę.
A jak mi w gardle
Uwięzgnie szczekanie,
To wychodzi gulgotanie.
Taki alfabet dżwiękowy
Zamiast ludzkiej mowy.
Różne wydaję tonacje.
Różne mi wychodzą wibracje.
Różne dżwięków modelowanie.
GAMY .
Emocji artykuowanie.
Śpiewne, zgrzytliwe.
Mięciutkie , zlośliwe.
Raz z oburzeniem,
Raz z cierpieniem.
Raz z radością,
A raz ze złością.
Profesjonalnie operuję milczeniem.
Wraz z wymownym spojrzeniem.
Z zapytaniem ,
Z bólem ,
Z wyrzutem .
Z zaskoczeniem.
I ze zniecierpliwieniem !
Czy WY wiecie ,
Kto na tym
Akustycznym alfabecie
Najlepiej się zna ?
Oczywiście, MOJA PANI.
ONA ma mnie jednego.
Snoba arystokratycznego.
MNIE , SZNAUCERA ,PSA.
|