Wierszyk 62 Maciusiu .sznaucer miniaturka
Mam uczłowieczonego psa.
A gdy on jest uczłowieczony
To tym samym
Do komitywy dopuszczony.
A zamiast słowa
Wymieniamy spojrzenia..
To nasza nić porozumienia.
Okiem łypanie,
Ciekawe zerkanie
Wzrokiem wpijanie.
Z wdzięcznością, , z radością ,
Wymownie , znacząco.
Z naganą , karcąco.
Z pochwałą , przeciągle ,
Zgani mnie wzrokiem
Lub nagrodzi........
Złośliwie , niechętnie,
Ospale , śpiąco ,
OLEWAJĄCO.
Doceniam ,że nie ględzi
Nie przygaduje ,
Nie trajkoce ,nie bredzi
Ozorem nie miele.
I mnie nie denerwuje.
Zadowolenie mnie ogarnia
Że intencje odczytuję,
Że go pojmuję.
ON mnie rozumie stale,
A czasem , to i
POLECENIA wykonuje.
Znaczy, że polski język zna.
Tak przystało
Na inteligentnego psa !
|